Owsianka z migdałąmi i żurawiną, czyli coś na dobry początek

Prosta sprawa – jedzenie jogurtu naturalnego na śniadanie kiedyś musi się znudzić, po prostu musi. Podejmowałam próby urozmaicenia wiecznego zestawu o bakalie, konfiturkę z mirabelek, lansiarskie muesli. Myślałam nawet o zakupie nowych miseczek, żeby wpędzić mózg w myślenie, że jogurt nie smakuje tak samo podany w kolorowej zastawie. Na szczęście nie dał się wrobić.

W ostatnim akcie desperacji kupiłam worek płatków owsianych. I nastały lepsze czasy. To cudownie prosta sprawa, która  pozwala na dużą kreatywność – teraz jestem w fazie żurawiny, migdałów i bananów, ale któż wie, co przyniesie jutro.

Jeśli macie jakieś własne, proste patenty na urozmaicone sycące śniadanie (mam jeden tylko wymóg – na słodko!), docenię każdą, nawet najdrobniejszą radę. A tymczasem, chwalę się moim odkryciem:

Składniki na 1 porcję:

1/2 szklanki płatków owsianych błyskawicznych
1 szklanka mleka
szczypta soli
2 łyżki suszonej żurawiny
1 łyżka migdałów
syrop klonowy lub miód

1. W rondelku zalej płatki mlekiem i podgrzewaj na średnim ogniu przez ok 5 minut – aż do utrzymania pożądanej konsystencji.

2. Przelej do miseczki i dodaj ulubione bakalie i gotowe.

Smacznego!

3 thoughts on “Owsianka z migdałąmi i żurawiną, czyli coś na dobry początek

  1. Widzę, że ostatnio jest istny szał owsiankowy. Ja też na szczęście w niego wpadłam 🙂
    U mnie na blogu owsianki pojawiają się bardzo często i w przeróżnych połączeniach smakowych, więc zapraszam do podglądania 🙂

    Like

  2. @Agu: spoko spoko, pracuję nad czymś dla Ciebie, co będzie miało realny smak.. 😉 Na razie łatwo nie jest.
    @Miss Disorderly: Twoje owsiankowe pomysły naprawdę prezentują się imponująco 🙂 Będę testować na sobie :))

    Like

Leave a comment